Opublikowano nowe Plany Gospodarowania Wodami i Plany Zarządzania Ryzykiem Powodziowym

W Dzienniku Ustaw: http://www.dziennikustaw.gov.pl/ zakończyła się już publikacja Planów Gospodarowania Wodami w Dorzeczach oraz Planów Zarządzania Ryzykiem Powodziowym. Są to opracowywane na 6-letnie okresy dokumenty wdrażające wymogi Ramowej Dyrektywy Wodnej i Dyrektywy Powodziowej UE. Przyjęte obecnie plany dotyczą lat 2015-2021. Plany zostały zatwierdzone przez Radę Ministrów 18 października 2016 r. (z 10-miesięcznym opóźnieniem w stosunku do terminu wymaganego prawem unijnym), ale ich publikacja trwała kilkadziesiąt dni, m. in. ze względu na objętość dokumentów.

 

Plany Zarządzania Ryzykiem Powodziowym są opracowane dla dorzeczy Wisły, Odry i Pregoły. Były oparte na wykonanych wcześniej mapach zagrożenia powodziowego i ryzyka powodziowego oraz wstępnej ocenie ryzyka. Z przyrodniczego punktu widzenia najistotniejsze elementy tych planów to:

–          Listy kilku tysięcy zamierzonych do realizacji inwestycji przeciwpowodziowych. Wiele tych inwestycji jest zasadnych, ale niektóre nie wydają się optymalizować ryzyka powodziowego, a stanowią krytyczne zagrożenie dla przyrody. Teoretycznie, ujęcie inwestycji w planach wynikało z modelowań i analizy wariantów, a w konsekwencji powinny zostać wybrane tylko inwestycje rzeczywiście optymalne dla minimalizacji ryzyka powodziowego. W praktyce jednak wyniki modelowań co najmniej w kilkunastu przypadkach „poprawiono” wpisując do planów np. budowę „wielofunkcyjnych”, a nie suchych zbiorników: Kąty-Myscowa, Dukla, Wierna Rzeka itd.  Można się obawiać, że w związku z ujęciem w planach, będą one teraz uzasadniane nadrzędnym interesem publicznym zarządzania ryzkiem powodziowym.

–          Wymienione w dokumencie tzw. działania nietechniczne – odpowiednie zagospodarowanie przestrzenne, zwiększanie retencji zlewni, renaturyzacja rzek; przygotowanie koncepcji odsuwania obwałowań, organizacji polderów zalewowych itp.

 

Plany Gospodarowania Wodami w Dorzeczach są opracowane dla znajdujących się w Polsce 10 dorzeczy: Dniestru, Dunaju, Jarft, Łaby, Niemna, Odry, Pregoły, Świeżej, Uecker, Wisły. Najistotniejsze z przyrodniczego punktu widzenia elementy tych planów to:

–          Wskazanie Jednolitych Części Wód uznanych za „silnie zmienione”. Dyrektywa dopuszcza nadanie takiego statusu wodom silnie przekształconym przez człowieka, jeśli ich unaturalnienie znacząco negatywnie wpływałoby na środowisko lub na ważne i nie mające lepszych alternatyw sposoby korzystania z wód. Skutkuje to uwzględnieniem korzystania z wód w celu środowiskowym: dobry stan poszczególnych elementów jakości wód trzeba osiągnąć tylko w tych aspektach, w których jest to możliwe bez takich negatywnych wpływów. W przyjętych planach, pomimo uwag zgłaszanych we wcześniejszych konsultacjach społecznych, nie pokazano, jakie konkretnie przesłanki przeważyły nad potrzebą przywrócenia dobrego stanu tych wód, ani dlaczego nie było korzystniejszych środowiskowo alternatyw. Plany odsyłają w tym zakresie tylko do wcześniej opracowanych dokumentów pomocniczych.

–          Omówienie i przedstawienie presji na  wody. Pozytywem jest częściowe uznanie tu degradującej roli przekształceń hydromorfologicznych. Brakiem jest jednak niedocenienie presji prac utrzymaniowych.

–          Deklaracja celu środowiskowego dla poszczególnych jednolitych części wód. Celem tym jest najczęściej dobry stan lub dobry potencjał (co oznacza konkretne, wskazane w planie, wartości syntetycznych wskaźników  stanu poszczególnych elementów biologicznych i parametrów fizykochemicznych), z zastrzeżeniem jednak że parametry znajdujące się w stanie lepszym (bardzo dobrym) muszą być utrzymane. Jako element celu, podkreślono przywrócenie ciągłości ekologicznej tych rzek, które we wcześniejszych opracowaniach zostały uznane za szczególnie ważne dla ryb migrujących.

–          Ocena, które części wód są zagrożone nieosiągnięciem celu środowiskowego. Szczegóły tej oceny budzą jednak wątpliwości; wskutek czego jej wyniki – a w konsekwencji zakres działań niezbędnych do osiągnięcia celów środowiskowych – mogą być systematycznie zaniżone.

–          Streszczenie działań przewidywanych w tzw. programie Wodno-Środowiskowym kraju; teoretycznie mających do 2012 r. doprowadzić do osiągnięcia celów środowiskowych.

–          Cele środowiskowe dla obszarów chronionych (parki narodowe, rezerwaty, parki krajobrazowe, obszary chronionego krajobrazu, obszary Natura 2000). Zestawiono je w bardzo obszernej tabeli, stanowiącej załącznik do planu. Cele zostały wyekstrahowane z przepisów tworzących odpowiednie obszary lub z ich planów ochrony, biorąc pod uwagę wymagania wodne poszczególnych elementów przyrody – np. wymagania właściwego stanu ochrony poszczególnych siedlisk i gatunków w obszarach Natura 2000, wymagania ekologiczne ekosystemów i gatunków zależnych od wód. W związku z ujęciem w planach, te cele powinny być wiążące m. in. w postępowaniach środowiskowych, przy wydawaniu pozwoleń wodnoprawnych, czy wreszcie przy planowaniu prac utrzymaniowych. Cele środowiskowe dla obszarów chronionych to istotna, pozytywna nowość w planowaniu zarządzania wodami w Polsce.

–          Przedłużenia terminu na osiągnięcie celów środowiskowych poza rok 2012, wraz z uzasadnieniem (stosunkowo liczne, uzasadniane zwykle brakiem wystarczającego rozpoznania problemu, albo koniecznym długim czasem reakcji ekosystemu).

–          Nieliczne odstępstwa polegające na ustaleniu, z przyczyn naturalnych lub z przyczyny wyjątkowych presji antropogenicznych, mniej wymagających celów środowiskowych.

–          Listy inwestycji, uznanych za uzasadnione nadrzędnym interesem społecznym i brakiem alternatyw, co ma być przesłanką umożliwiającą  ich realizację mimo ze uniemożliwią one realizację celów środowiskowych, pogorszą stan wód. Tu ujęto wszystkie inwestycje z Planów Zarządzania Ryzykiem Powodziowym, ale i wiele innych, np. regulacje rzek dla potrzeb rolnictwa, regulacje małych cieków uzasadniane ochroną przeciwpowodziową, czy budowę wielofunkcyjnych zbiorników retencyjnych. Uzasadnienia nadrzędnego interesu społecznego, jak również braku alternatyw, są rozmaitej jakości: dla niektórych inwestycji zostały wyraźnie dopracowane, dla innych – zawierają nawet informacje nieprawdziwe (zwłaszcza w zakresie przerysowania liczby ludności i obiektów rzekomo narażonych na zalanie, skuteczności inwestycji, wad rozwiązań alternatywnych), albo nie analizują narzucających się alternatyw. Uzasadnienia tych inwestycji zebrano w osobny, obszerny załącznik do odpowiednich planów.

Plan dla dorzecza Wisły wraz załącznikami liczy 10633 stron, dla dorzecza Odry – 7053 strony.

Fot. Ł. Misiuna, Rzeka Dąbrówka w Kielcach