Rolnicy ostrzegają! Produkcja wołowiny w Brazylii to dwa razy wyższe emisje gazów

Komitety Copa-Cogeca po raz kolejny ostrzegają przed kontynuacją liberalizacji handlu w dziedzinie rolnictwa z Mercosurem.

Unijne rolnicze związki zawodowe i organizacje spółdzielcze z niepokojem obserwują fenomenalny wzrost eksportu Mercosura w dziedzinie rolnictwa.

Dlatego obawiają się, że większa liberalizacja handlu jedynie zwiększy zależność UE od Mercosur w zakresie żywności, na niekorzyść europejskich rolników. I ostrzegają, że może to między innymi spowodować duże straty środowiskowego i doprowadzić do wylesiania.

– Jedna czwarta nasze importu żywności pochodzi już z państw Mercosur i zależymy od tych państw w zakresie dwóch trzecich naszego zaopatrzenia w białka dla zwierząt. Konsekwencją negocjacji w sprawie bilateralnego porozumienia handlowego w Mercosuerm będzie duży wzrost importu do UE wołowiny, wieprzowiny, drobiu, kukurydz, czosnku, cukru, etanolu, cytrusów/sok z cytrusów pochodzących z krajów trzecich, co negatywnie wpłynie na europejski sektor rolny oraz na gospodarkę i miejsca pracy na obszarach wiejskich. Na przykład, miałoby to negatywny wpływ na produkcję wołowiny opartą na pastwiskach w Europie, których wartość naturalna jest bardzo duża. W oparciu o poprzednie oferty Mercosur, Komitety Copa-Cogeca uważają, że straty sektora rolnego przewyższyłyby znaczenie potencjalne zyski innych sektorów. Zaoferowanie bardzo konkurencyjnym krajom Mercosuru dodatkowego dostępu do europejskiego rynku, byłoby negatywnym sygnałem dla najmniej rozwiniętych państw oraz dla krajów ACP – mówiła Shelby Matthews, Chief policy advisor w Copa-Cogeca.
Rolnicy nie chcą się zgodzić na liberalizację handlu
Z kolei, według Pekka Pesonena, Sekretarza Generalnego Copa-Cogeca, produkcja wołowiny w Brazylii powoduje dwa razy wyższe emisje gazów cieplarnianych niż europejska produkcja wołowiny, a cztery razy wyższe, jeśli wziąć pod uwagę wylesianie spowodowane tą produkcją.

Jakikolwiek wzrost importu wołowiny jedynie skomplikowałby realizację europejskiej czy też światowych celów w zakresie redukcji emisji – podkreślił Pekka Pesonen.

Dwa dodatkowe cykle negocjacji handlowych przewidziane są na 2-6 maja i 4-8 lipca. Pewne czynniki wskazują, że mogłoby dojść do wymiany ofert między 2 a 6 maja. Komitety Copa- Cogeca sprzeciwiają się jednak stanowczo tym negocjacjom.

Źródło: AgroNews