Wydobycie ropy naftowej w USA

USA stoją na progu uruchomienia wewnątrzkrajowego wydobycia ropy naftowej, związanego z boomem produkcji gazu łupkowego w kraju – poinformował szef amerykańskiej firmy oil&gas ConocoPhillips Jim Mulva.

„Rewolucja objęła również wewnątrzkrajowe wydobycie ropy naftowej. Może ona potoczyć się tą samą drogą, co w przypadku gazu ziemnego. Nie mamy jeszcze pewności, ale wygląda to obiecująco” – powiedział Mulva podczas wystąpienia na Uniwersytecie Rice’a w Huston.

Według jego opinii krajowe rezerwy ropy naftowej, które osiągnęły maksimum w 1970 r. do roku 2008 zmniejszyły się o 50%, a wciągu ostatnich trzech lat uległy dalszej redukcji. Firmy zaczęły prace poszukiwawcze ciekłych węglowodorów na starych obszarach eksploatacji ropy naftowej w łupkach i tak zwanych formacjach trudno przepuszczalnych. Według ocen konsultantów z branży energetycznej wydobycie na takich obszarach do 2025 roku może wynieść około 3 mln baryłek dziennie – powiedział Mulva. Dodał on, że USA i Kanada dysponują złożami tego typu eksploatowanymi w ilości 100 mld baryłek, a wydobycie z łupków można zwiększyć dzięki zastosowaniu metod hydroszczelinowania pokładu i wierceń poziomych.

Według ocen Urzędu Informacji nt. Energetyki (Energy Information Administration – EIA) Ministerstwa Energetyki USA, dostępne rezerwy gazu w kraju wynoszą około 2700 trylionów stóp sześć. i wystarczy ich na ponad 100 lat – powiedział Mulva. Teraz, w jego pinii, wykorzystanie tych samych technologii pozwoli odblokować wydobycie ropy naftowej w ramach „największego od czasów początku lat czterdziestych, kiedy to weszliśmy na szelf Zatoki Meksykańskiej, boomu w przemyśle naftowym”.

USA mogłyby dzięki zwiększeniu wewnątrzkrajowego wydobycia ropy naftowej uniezależnić się od importu tego surowca. „Energetyczne „złote dno” znajduje się już blisko – jeśli tylko nie zaczniemy w pełnym zakresie eksploatować niekonwencjonalnych zasobów, które znajdują się tuż pod naszymi stopami” – powiedział on.

Źródło:http://npbe.pl za: RIA Novosti

fot:sxc.hu