Jak działają przepisy mające kontrolować „utrzymywanie rzek” – analiza Klubu Przyrodników
Klub Przyrodników opracował raport syntetyzujący nasze doświadczenia w zakresie stosowania art. 118-118b ustawy o ochronie przyrody, czyli wprowadzonych w 2014 r. przepisów które teoretycznie miały ucywilizować masowe prowadzenie w Polsce tzw. robót utrzymaniowych na rzekach – odmuleń, wykaszania roślinności, usuwania martwych drzew, wycinania drzew na brzegach, zabudowy i zasypywania podcięć w brzegach itp. Wskazujemy punkty, w których system ten działa kiepsko i nie spełnia swoich założeń.
Częścią raportu są załączniki, przedstawiające syntezę wiedzy merytorycznej na temat:
- potencjalnego oddziaływania „prac utrzymaniowych” na chronione gatunki i siedliska przyrodnicze,
- roli martwych drzew w rzece,
- naturalnej dynamiki rzek w kontekście prób ich „utrzymywania”.
Raport przekażemy wszystkim RDOŚ.
Raport na:
http://www.kp.org.pl/pdf/stanowiska/wodne/2017-01-10_Doswiadczenia_KP_art%20118%20ver%2020170110.pdf
Od 2014 r. jednoznacznie zapisano w ustawie, że WZMiUW lub RZGW muszą zgłaszać do RDOŚ zamiar przystąpienia do prac utrzymaniowych na rzekach. O ile RDOŚ nie zareaguje, prace mogą się rozpocząć po 30 dniach od takiego zgłoszenia. Jeżeli RDOŚ zgłosi sprzeciw, prace mogą się rozpocząć po wydaniu przez RDOŚ decyzji o warunkach prowadzenia takich prac. W praktyce niektóre RDOŚ w ogóle nie korzystają z możliwości sprzeciwu i w konsekwencji z możliwości dokładniejszego badania tych spraw; w innych RDOŚ procedury okazują się „dziurawe”.
Warto wiedzieć, że od 1 stycznia 2017 r. RDOŚie powinny w ciągu 3 dni publikować w swoich „wykazach informacji o środowisku” informacje o wpływających do nich zgłoszeniach.
fot. Łukasz Misiuna