Po Puszczy
Od wielu miesięcy w Puszczy Białowieskiej przyrodnicy i działacze organizacji pozarządowych starają się wpłynąć na Ministra Środowiska i leśników aby zaniechali wycinki drzew w tym wyjątkowym lesie. Punktem zapalnym jest sprawa gradacji tj. masowego pojawu kornika drukarza. Ministerstwo i leśnicy uważają, że aby zahamować zamieranie świerka w Puszczy należy ciąć drzewa. Uzasadnieniem dla wycinki mają być też względy bezpieczeństwa publicznego. Zgodnie z tą karkołomną logiką należy wycinać las bo komuś może spaść gałąź na głowę. Ewentualnie warto zakazać wstępu do lasu. Nikt nie ma złudzeń, że ten sposób działania ma za zadanie odciąć ludzi od informacji na temat tego, co rzeczywiście się tam dzieje.
Poniżej kilka subiektywnych wrażeń z pobytu w Puszczy, z samego początku wycinki i protestów:
„12.03.2017
dzień 1. Straszny tu mają bałagan. Po lesie łażą bezpańskie leśne krowy, wilki żrą psy, drzewa zagrażają bezpieczeństwu publicznemu, sóweczki z każdego suchego świerka popiskują. A korniki, korniki mi z ręki jadły. Niestety mało czasu na fotografowanie ale za to wszystko się w głowie i zmysłach zbiera. Nocne stada zbożówek i białoczółek, świstunów, poranne żurawie. Wieczorne włochatki i dzienne sóweczki, puszczyki zapamiętale zakochane prawie pod kołami. Carskie dukty mierzone wiorstami i białowieskie bezdroża. Jenoty, wilki, żubry, sarny, łosie, łasice. Nadrzewne pukle porostów. Powiedz mi jaki masz drzewostan umysłu a powiem Ci kim jesteś .
13.03.2017
Puszcza dzień 3. O świcie znalazłem czarki. Potem była pierwsza na własne oczy sóweczka. Do listy ssaków dołączyły bóbr, lis i borsuk. Pan Puszczy się wszystkiemu przyglądał. Duże wrażenie robi tu różnorodność typów leśnych siedlisk. Moja Ostoja jest oczywiście najlepsza ale warunkiem dobrze zachowanej bioróżnorodności są duża, niepofragmentowana powierzchnia i możliwie mała ingerencja człowieka. Żadna tam czynna ochrona. Nie dotykać, nie zbliżać się, nie regulować. Zostawić kornikom ich paszę. Odnowienie naturalne świerków ma się świetnie. Warto pamiętać, że przyroda ma swoje rytmy rozciągnięte w zupełnie innej perspektywie niż nasza ludzka.
14.03.2017
Dzień 4. Choć jeszcze się nie skończył to już wiem, że odbył się pod znakiem sóweczki,najmniejszej europejskiej sowy. Dotąd zanotowaliśmy w Puszczy około 60 stanowisk tej sówki. A nadal większa część terenu nie została skontrolowana. Dla mnie to była pierwsze wizualne stwierdzenie gatunku, doliczam więc go do swojej listy. Poza tym w ciągu 4 dni stwierdziłem 64 gatunki ptaków. Jeśli dodać gatunki, które stwierdzali pozostali członkowie zespołu to będzie to około 70 gatunków. Ssaków widziałem 11 gatunków plus aktywne od wczoraj nietoperze.
15.03.2017
Dzień 5. W Puszczy właściwie wszędzie tnie się dużo drzew. Nie tylko porażonych kornikiem świerków. Również dorodnych dębów, zdrowych świerków i sosen. Minister Środowiska pokusił się o jakieś wyliczenia, ile to surowca w Puszczy się marnuje leżąc i gnijąc. Wydaje mi się, że taki sposób myślenia o naturalnym lesie z przeogromną rozmaitością form życia, jest możliwy tylko wtedy jeśli rozpaczliwie boimy się spontaniczności i nie ufamy ani sobie ani innym. Próby regulacji naturalnych procesów w tym unikalnym lesie są wyrazem fobii i pragnienia kontrolowania wszystkiego włącznie z życiem i śmiercią. To odwieczny ludzki atawizm, tylko kiedyś gdy ludzie byli wrażliwi i inteligentni znajdował swój wyraz w animizowaniu rzeczywistości, baśniach, wierzeniach i sztuce. Dziś narzędziami radzenia sobie z lękiem przed śmiercią jest kolonizowanie np. Puszczy przy pomocy armii leśników, ZULi, PULi i stilów. I minister jest tu winien tylko w pewnym sensie, a niewinny w takim na jakie trafił zapotrzebowanie społeczne. Tylko, że to nas obarcza współwiną. (Zobaczcie jak to brzmi i co to oznacza: regulowanie naturalnych procesów przyrodniczych…)
Puszcza dzień 5 dodatek. Wiosna w Puszczy znajduje wiele środków wyrazu choć jeszcze ‚z pewną taką nieśmiałością’. Do listy ssaków dodaję wiewiórkę, rysia, kreta, lisa i norkę. Od dwóch dni bardzo słaba aktywność sów. Był deszcz, słońce i grad.
16.03.2017
Puszcza dzień 6. Białowieski Park Narodowy chroni niewielki obszar Puszczy Białowieskiej. Puszcza uchodzi za wyjątkowy, wręcz jedyny tego rodzaju las w Europie. Swoje ostoje mają tu rzadkie,zagrożone i wymierające gatunki z różnych grup systematycznych. Wydawać by się mogło, że taki wspaniały skarb będzie chroniony w specjalny sposób i stanie się „perłą w koronie” Ministerstwa Środowiska i w ogóle władz Państwa. Mimo, że Puszcza chroniona jest w wielu miejscach różnymi formami ochrony przyrody to niestety przemysł drzewny i leśny używając istniejącego prawa eksploatuje gospodarczo ten las, co odbija się na jego stanie bardzo niekorzystnie. Puszcza jako Świątynia Przyrody to piękny mit pompowany również przez tych, którzy traktują ją jak dojną krowę. Drzewa tnie się tu właściwie wszędzie. Szlaki turystyczne są szlakami zrywkowymi. Część szlaków turystycznych jest zamknięta bo trwa wycinka. Na zrębach sadzi się uprawy „wzdłuż linijki” i czasem niezgodnie z warunkami siedliskowymi. Puszcza jest drenowana i skutki tego zobaczą nasze dzieci i ich dzieci. To będzie już tylko las a nie Puszcza.
Dzień 6 część druga. Dziś bardzo ciekawie. Ptaki dopisały. Do listy gatunków dołączyły jemiołuszki, czeczotki, pliszka siwa, bielik, szczygieł i…puchacz.
17.03.2017
Puszcza dzień 7. Był trudny. Znużenie daje znać o sobie. Codzienna, żelazna rutyna. Las stawia wyzwania coraz poważniejsze choć przecież nic nie robi. Pobudka 4:00 – 5:00 rano, teren, powrót około 10:00, drzemka, śniadanie, obiad, odprawa. Około 15:00 teren. Powrót około 22:00. Sen około 24:00. Pobudka…Dziś urwałem zderzak i zgubiłem telefon. Puszcza trawi intruzów.
Dziś dużo jeleni. W mojej okolicy kręcił się ryś ale nie weszliśmy na siebie.
18.03.2017
Dzień 8. Poranek słoneczny ale mroźny. Popołudnie z opadami. Kolejna kontrola na początku kwietnia a dziś ostatni dzień w Białowieży. Dziennie około 100 km, 10 -12 godzin w terenie, około 80 gatunków ptaków, 15 gatunków ssaków. Puszcza piękna i trudna do przebycia. Puszcza cięta. Wystarczyły by dwie proste zasady aby zachować ten las: po pierwsze nie szkodzić oraz nie mnożyć bytów ponad konieczność. Co by oznaczało: zaniechać działania jeśli nie znamy dobrze ich skutków, nie podejmować ryzyka. Puszcza jest tak dużym organizmem, że jest w stanie sama korygować rozmaite dryfy. Wydaje się, że ona nigdy nie zbacza z kursu.
7.04.2017
Puszcza Białowieska kwiecień, dzień 1.
W Puszczy od 1 kwietnia obowiązuje zakaz wstępu. Leśnicy w tym Minister Środowiska motywują to potrzebami zachowania bezpieczeństwa publicznego. To idiotyczna motywacja i idiotyczny zakaz. Puszcza, las, przyroda są nasze. Wspólne. Jej wyrzynanie a potem zakazywanie wstępu to aneksja naszego prawa do kontaktu z najprawdziwszą jaka nam została przyrodą. Kwietniowy wieczór z żurawiami, słonkami, puszczykami i kszykami był kojący.
8.04.2017
Puszcza dzień 2, kwiecień. W temacie ingerencji człowieka w naturalne puszczańskie procesy powiedziano już tyle, że trudno się powtarzać, ale strony Białowieskiego Parku Narodowego informują tak:
„Ochrona ścisła
Polega na całkowitym pozostawieniu wytypowanego obszaru siłom przyrody i sprowadza się do zaniechania bezpośredniej ingerencji człowieka. Ochrona ścisła umożliwia swobodny przebieg procesów ekologicznych. Przejawem tego jest na przykład regeneracja lasu po zaprzestaniu cięć oraz zmiany składu gatunkowego i struktury zbiorowisk leśnych, wynikające z naturalnego rozwoju drzewostanów i procesów sukcesji.
Ochroną ścisłą objęto 6059,27 ha (57,6% powierzchni Parku). Zawiera się w tym 4747,17 ha dawnego Rezerwatu Ścisłego BPN, chroniącego las od 1921 r.
Ochrona czynna
Dopuszcza ingerencję człowieka, w postaci zabiegów ochronnych w celu przywrócenia stanu najbardziej zbliżonego do naturalnego ekosystemów i składników przyrody lub zachowania siedlisk przyrodniczych oraz siedlisk roślin, zwierząt i grzybów. Przykładem ochrony czynnej w Białowieskim Parku Narodowym jest wykaszanie i odkrzaczanie łąk w dolinach rzek, łąk śródleśnych i terenów po dawnych składnicach drewna w Obrębie Ochronnym Hwoźna. Są one miejscem występowania wielu cennych i rzadkich gatunków roślin, m.in. goryczki wąskolistnej, groszku błotnego, bliźniczki psiej trawki, czarcikęsika Kluka czy storczyków oraz rzadkich gatunków ptaków (derkacz, bekas krzyk, orlik krzykliwy). Utrzymanie otwartego charakteru tych miejsc wymaga wstrzymywania naturalnej sukcesji, tj. zarastania krzewami i drzewami. Zabiegi wykonywane są w okresie letnim, po przekwitnięciu rzadkich gatunków roślin i wyprowadzeniu lęgów przez ptaki. Ochroną czynną objęto 4104,63 ha (39% powierzchni Parku)”.
9.04.2017
Puszcza dzień 3, kwiecień. Myślę, że istnieje to co wiemy, co potrafimy nazwać. Dlatego ciągle trzeba się uczyć. Puszcza istnieje na tyle na ile o niej wiemy i tak jak o niej wiemy. Dziś szuka się w niej stałości, regularności, symetrii. A ją się bardzo ciężko fotografuje i opisuje bo nie chce się ułożyć w oku i na języku. Ciągle coś gdzieś sterczy, leży wbrew, ucieka z perspektywy. Puszczy się nie da policzyć. Nie da się jej objąć jednym spojrzeniem ani gestem. Nie mieści się w kadrze i w głowie. Mamy ograniczony język i narzędzia do rejestrowania jej.Jeśli ktoś uważa, że ją wyreguluje, skataloguje i naprawi to znaczy, że jest ograniczonym barbarzyńcą, który nie ma umiaru w swoim ograniczeniu. Myśląc o Puszczy trzeba być ciągle przezornym tak samo jak chodząc po niej.
10.04.2017
Puszcza dzień 4, kwiecień. Cały wczorajszy nocny w pobyt w lesie myślałem o wycince, problemach ochrony Puszczy i profesorze Szkodniku. Jednak o tym kiedy indziej. Bo dzisiejszy dzień zdominowała ta pani ze zdjęć. Samica sóweczki, najmniejszej europejskiej sowy. Jej rozmiary są skromne ale to prawdziwy super zabójca. Sieje spustoszenie wśród drobnego, leśnego ptactwa. Tę tutaj przeganiały najpierw dwie bogatki ale radę jej dało dopiero około 20 jerów. Samiec odzywał się ale z ukrycia. Sóweczka związana jest z borealnymi borami głównie świerkowymi, tak wyżynnymi jak i nizinnymi.
- 04.2017
- Puszcza dzień 5, kwiecień. Przypuszczam, że dawniej Puszcza jak każda puszcza była pełna znaków na niebie i ziemi oraz nieba gwieździstego i prawa moralnego. Dziś Puszcza jest pełna rozmaitych źródeł informacji o tym co się w niej znajduje, dzieje, co wolno a czego nie. Ilość tabliczek z przeróżnymi komunikatami ni e pozwala zapomnieć gdzie się znajdujemy: w lesie gospodarczym, który jest strefą wpływów wielu różnych grup. Puszcza jest przeregulowana, przez co łatwiej się w niej zgubić i trudniej się w niej zapomnieć.
- Puszcza dzień 4 ale w dniu 5, kwiecień. Zmęczenie zaczęło się odkładać w gnatach. Z opóźnieniem zatem zachód na białoruskiej granicy.
12.04.2017
Puszcza dzień 6, kwiecień. Minister Szyszko o Puszczy:
„Minister Szyszko w czasie spotkania i potem podczas konferencji prasowej uzasadniał swoją politykę: – Zgodnie z programem PiS już konsekwentnie realizujemy powrót do normalności w układzie Puszczy Białowieskiej. Puszcza Białowieska to unikat w skali światowej. Objęta jest siecią Natura 2000. To tu wyznaczone są siedliska i gatunki priorytetowe. Tu są wyznaczone gatunki specjalnej troski. Na skutek popełnionych błędów w przeszłości, na skutek koncepcji, że nigdy nie było to tknięte ręką człowieka, ograniczono działalność ochronną w zakresie Natury 2000 i z tego też powodu zaczęły ginąć i siedliska, i gatunki naturowe.
Podkreślał: – Zrobiliśmy pełną inwentaryzację, za co chciałbym podziękować Lasom Państwowym. Na terenie Puszczy Białowieskiej po stronie polskiej – zarówno parku narodowego, jak i trzech nadleśnictw gospodarczych – wyznaczono 1 tys. 450 powierzchni obserwacyjnych, na których dokonano pełnej inwentaryzacji zasobów przyrodniczych. Ta inwentaryzacja trwała rok. Kosztowała ponad 5 mln zł. Pracowali tu specjaliści różnych dziedzin, począwszy od archeologów, gleboznawców, kończąc na dendrologach. Dokonano inwentaryzacji ponad 1 tys. 400 gatunków. Zgodnie z prawem UE w tym roku rozpoczynamy proces naprawczy, gdzie powracamy do tego, aby odtworzyć te siedliska i te gatunki, które poprzednio występowały. Podobnie jak w roku ubiegłym będziemy prowadzali monitoring i będziemy mogli powiedzieć, jakie zmiany następują wraz ze stosowaniem działań ochronnych, aby przywrócić siedliska i gatunki charakterystyczne dla Natury 2000”. Wyborcza pl. Białystok.
Wśród zagrożeń zidentyfikowanych dla obszaru Natura 2000 Puszcza Białowieska znajdują się między innymi:
– leśnictwo: zalesianie polan, sztuczne plantacje, odnowienie lasów po wycince, wycinka lasu, usuwanie martwych i umierających drzew, pozyskanie martwych drzew, pozostałe rodzaje praktyk leśnych.