Liczenie nietoperzy w Beskidzie
Monitoring zimowych stanowisk nietoperzy w Beskidzie Niskim prowadzą grotołazi ze Speleoklubu Beskidzkiego. Liczą oni hibernujące ssaki w jaskiniach, sztolniach i starych piwnicach położonych na terenach leśnych.
Szczególne zainteresowanie budzi podkowiec mały, który w Beskidzie ma północną granicę swego zasięgu. Jego aktywną ochroną zajmuje się Polskie Towarzystwo Przyjaciół Przyrody „pro Natura”, które zaprasza chętnych do współpracy w tej mierze w ramach programu „Szlakiem podkowca”. W jaskiniach, gdzie stwierdzono większe kolonie zimowe nietoperzy, działacze towarzystwa pozakładali kraty uniemożliwiające ludziom wejście w zimie a zapewniające spokój stałym mieszkańcom leśnych podziemi.
W środę, 23 lutego, w ciągu jednego dnia speleolodzy spenetrowali kilka jaskiń na Piotrusiu oraz zimowiska pochodzenia antropogenicznego, czyli stare piwnice w Jaśliskach oraz na terenach zarządzanych przez Nadleśnictwo Dukla w Beskidzie Niskim.
– Wygląda na to, że zmienna pogoda tej zimy wpłynęła również na zachowanie nietoperzy; mniej ich dziś notujemy w zimowiskach o małej kubaturze, większe kolonie powinny znajdować się w głębokich szczelinach beskidzkich jaskiń, które odwiedzimy wkrótce – mówi Tomasz Mleczek ze Speleoklubu Beskidzkiego. – Mamy też świadomość, że nigdy nie poznamy wszystkich kryjówek tych ssaków, natomiast istotne jest monitorowanie ich liczebności w znanych od lat zimowiskach, dzięki czemu mamy możliwość śledzenia zmian zachodzących w obrębie populacji. Na wnioski trzeba jednak jeszcze zaczekać. Bardzo cenna jest dla nas wieloletnia już współpraca z Lasami Państwowymi – wiele siedlisk nietoperzy poznaliśmy dzięki pomocy leśników – dodaje speleolog.
Liczenie „latających myszy” na obszarach leśnych ma kilkunastoletnią tradycję, wcześniej odbywało się ono w ramach Dekady Spisu Nietoperzy, prowadzonych pod patronatem Centrum Informacji Chiropterologicznej PAN w Krakowie.
Źródło: http://www.lasy.gov.pl/zakladki/aktualnosci/liczenie-nietoperzy-w-beskidzie