Inwestycje na obszarach Natura 2000
Obecnie nie jest możliwe uproszczenie procedur związanych z inwestowaniem na obszarach Natura 2000 – poinformował wiceminister środowiska Janusz Zaleski. Jego zdaniem obszary chronione nie hamują rozwoju gmin.
– W ocenie ministerstwa, w kontekście obowiązujących regulacji UE, uproszczenie procedur związanych z realizacją planowanych przedsięwzięć w zakresie ich wpływu na obszary Natura 2000 nie jest obecnie możliwe – podkreślił w odpowiedzi na interpelację poselską Janusz Zaleski.
Wiceminister przypomniał, że z punktu widzenia obszarów Natura 2000 nie ma przeszkód w realizacji planowanych działań, w stosunku do których stwierdzono, że nie będą znacząco negatywnie oddziaływać na ww. obszary. Natomiast w sytuacji, gdy występuje takie prawdopodobieństwo, nie można wydać zgody na ich podjęcie (art. 33 ust. 1 ustawy o ochronie przyrody), chyba że udowodni się, iż w przypadku danej inwestycji spełnione są przesłanki, o których mowa w art. 34 ustawy o ochronie przyrody.
Według posła Łukasza Borowiaka skomplikowana procedura inwestycyjna na obszarach włączonych do sieci Natura 2000 zniechęca potencjalnych inwestorów i blokuje rozwój gospodarczy tych terenów.
– Problem dotyczy wielu gmin w całej Polsce – uważa wójt gminy Paszowice Sebastian Oszczęda. Jego zdaniem rząd powinien rekompensować samorządom straty wynikające z zablokowanych inwestycji. – Co z tego, że jesteśmy zielonymi płucami regionu, skoro nie możemy eksploatować złóż bazaltu i granitu, które mamy. Ja bym nie wyciągnął ręki nawet po złotówkę do nikogo, gdyby tylko umożliwiono nam eksploatację – przekonuje.
Wójt dodaje, że z tego samego powodu w gminie nie powstał zbiornik retencyjny. – Inwestycję zablokowało kilka drzewek olchy czarnej – dodał.
Zdaniem wiceministra sieć Natura 2000 nie powinna być postrzegana jako przeszkoda w rozwoju infrastruktury w gminach. Szansy na powstanie nowych miejsc pracy, według Zaleskiego, samorządy powinny upatrywać w wykorzystaniu walorów przyrodniczych obszarów objętych siecią.
Zaleski poinformował, że NFOŚiGW deklaruje chęć przygotowania nowych, preferencyjnych zasad ubiegania się o dofinansowanie dla gmin, których znaczne obszary objęte są różnymi formami ochrony przyrody, w tym w ramach sieci Natura 2000.
Podstawą ich wdrożenia miałyby być wdrażane obecnie przez narodowy fundusz programy priorytetowe skierowane do samorządów, w szczególności w obszarze tworzenia systemów odprowadzania i oczyszczania ścieków komunalnych, zbiórki i zagospodarowania odpadów, a także adresowanego m.in. do osób fizycznych programu "Dopłat na częściowe spłaty kapitału kredytów bankowych przeznaczonych na zakup i montaż kolektorów słonecznych dla osób fizycznych i wspólnot mieszkaniowych".
Wprowadzenie dodatkowych postanowień umożliwiających stosowanie preferencyjnych wskaźników dofinansowania inwestycji środowiskowych na terenie gmin, które są objęte szczególnymi formami ochrony przyrody rozważa też zarząd WFOŚiGW w Poznaniu.
Wiceminister przypomniał, że dla gmin, mieszkańców i przedsiębiorców gospodarujących na obszarach Natura 2000 dostępnych jest wiele mechanizmów finansowych. Oprócz pożyczek i dotacji WFOŚiGW i NFOŚiGW, wiceminister wymienił m.in. działanie V: Ochrona przyrody i kształtowanie postaw ekologicznych w ramach PO Infrastruktura i Środowisko, instrument finansowy LIFE+, Szwajcarsko-Polski Program Współpracy oraz regionalne programy operacyjne.
Od kilku miesięcy Związek Gmin Wiejskich RP pracuje nad obywatelskim projektem ustawy wprowadzającym subwencję ekologiczną dla gmin położonych na terenach prawnie chronionych. Podczas ostatniego spotkania, które odbyło się w Białowieży, poparcie dla inicjatywy wyraziło ponad 70 wójtów i burmistrzów z Podlasia.
Źródło: samorzad.pap.pl
fot. Ł.Misiuna